W piątek, 23 kwietnia, już po raz czwarty będziemy obchodzić w Polsce Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. To doroczne święto jest organizowane przez UNESCO, a pomysł zorganizowania festynu promującego książki i czytelnictwo zrodził się w Katalonii, w głowie pewnego wydawcy z Walencji.
Od 1930 roku Dzień Książki jest oficjalnym świętem w Hiszpanii, a od roku 1964 we wszystkie krajach hiszpańskojęzycznych. Obecnie dzień ten jest obchodzony na całym świecie. Organizuje się książkowe targi i wszelkie imprezy promujące czytanie i wydawanie książek. W Hiszpanii tradycją stały są dwudniowe maratony czytania dzieł Miguela de Cervantesa, w hiszpańskim mieście Alcalá de Henares król przyznaje nagrodę imienia Cervantesa dla wybitnego pisarza hiszpańskojęzycznego. Wielka Brytania promuje kulturę książki wydawanymi specjalnie na tę okazję specjalnymi edycjami książek dla dzieci za 1 funta.
W Katalonii stało się zwyczajem obdarowywanie kobiet tego właśnie dnia czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew pokonanego przez św. Jerzego smoka. Kobiety odwzajemniają się mężczyznom podarunkami z książek.
Nawiązując do tej pięknej tradycji, Miejska Biblioteka Publiczna w Szczecinie postanowiła, że 23 kwietnia każda z jej trzydziestu pięciu filii wręczy pierwszej czytelniczce symboliczną różę, zaś pierwszemu młodemu czytelnikowi – książkę.
Biblioteka Szczecińskiej Szkoły Wyższej włącza się i również w obchody, i z tej okazji organizuje warsztaty na temat historii książki, pisma i druku dla dzieci ze szkoły Podstawowej Nr 16 Szczecinie (zajęcia odbędą się w Bibliotece Collegium Balticum) oraz wystawę tematyczną poświęconą dziejom książki (w holu Biblioteki CB).
Pierwszych 10 czytelników w otrzyma czerwone róże.