Jesienią na straganach wszystkiego w bród! Jarzyn i owoców wybór wielki, pytanie tylko – czy nasze dzieci będą je jeść? Warzywa gotowane nie zawsze cieszą się uznaniem dziatwy, popularne zupy też się już znudziły… Co wymyślić, by było zdrowo i smacznie? Podajemy kilka przepisów, które na pewno spodobają się dzieciakom.
Leczo z soczewicą
To jednogarnkowe danie ma sporo zalet – nie wymaga wielkich umiejętności kulinarnych, składniki można łatwo wymienić na inne (w zależności od tego, co akurat mamy pod ręką), jest bezmięsnym, lekkim i pożywnym źródłem białka, no i oczywiście… jest pomidorowe!
1 cebulę lub białą część pora pokroić w kostkę, smażyć chwilę na niewielkiej ilości oleju lub oliwy, wsypać sproszkowaną paprykę słodką i ostrą, odrobinę pieprzu i imbiru oraz zmielonego kminu rzymskiego. Zamieszać, dodać 1 świeżą paprykę pokrojoną w kostkę oraz 1 startą marchewkę. Smażyć jeszcze przez chwilę, a następnie wsypać ¾ szklanki suchej, przepłukanej soczewicy czerwonej (może być też inna, lecz czerwona najszybciej się gotuje i nadaje kremową konsystencję), podlać wodą tak, by przykryła warzywa i dusić na małym ogniu ok. 15 min. aż soczewica zmięknie i wchłonie płyn. Zalać połową szklanki przecieru pomidorowego, zagotować, przyprawić suszonym lubczykiem i kurkumą, osolić. Podawać z ryżem, kaszami, kluskami, pieczywem.
Gołąbki… bez kapusty
„Lubię gołąbki, ale bez kapusty!” Znamy to, znamy, i wykłócamy się o tę kapustę zostawioną na brzegu talerza… A może by tak odpuścić i zaserwować dzieciakom danie bardzo podobne w smaku, bez znienawidzonego warzywa, zasobne w inne jarzyny, a i dla nas mniej pracochłonne?
Do pół kilograma mielonego mięsa z szynki dodać jedno jajo, 3 łyżki bułki tartej wymieszanej z wodą lub mlekiem na papkę, sól, pieprz, paprykę ostrą i suszony lubczyk. Wyrobić. 3 cukinie i 3 marchewki obrać, zetrzeć na dużych oczkach tarki, osolić, odstawić na 20 min. W tym czasie z mięsa uformować klopsiki oraz zeszklić w garnku na oleju jedną cebulę. Dodać do niej odciśniętą z soku cukinię z marchewką, przesmażyć ze słodką i ostrą papryką, wrzucić klopsiki i podlać wodą. Dusić do miękkości, pod koniec dodać pół szklanki pulpy pomidorowej, osolić, przyprawić pieprzem. Podawać z ryżem.
Curry z kalafiora
To popularne warzywo podajemy najczęściej z bułką tartą zrumienioną na maśle lub w zupie. Tymczasem kalafior komponuje się rewelacyjnie z przyprawą curry i właśnie w tym połączeniu serwowany jest w Indiach. Spróbujcie, a nie pożałujecie!
1 cebulę lub białą część pora pokroić w kostkę, smażyć chwilę na niewielkiej ilości oleju lub oliwy, wsypać przyprawę curry, dodać surowe różyczki z połowy małego kalafiora, 1 startą pietruszkę lub pół selera oraz zmiażdżony ząbek czosnku. Smażyć przez chwilę, po czym zalać wodą tak, by zakryła kalafiora do połowy. Dusić na małym ogniu, aż kalafior zmięknie (ok. 15 min.). Następnie dodać pół szklanki gęstego jogurtu wymieszanego z 2 łyżkami mąki kukurydzianej lub pół szklanki pulpy pomidorowej, zagotować, osolić, dodać posiekaną świeżą kolendrę lub miętę. Podawać z ryżem.
Kokosowa zupa krem z dyni
Ta pożywna zupa to bogactwo karotenoidów. Doskonale rozgrzewa w chłodne dni, jest lekka i aromatyczna oraz nieco słodka. Będzie miłą odmianą dla naszych dzieci. Proponujemy użyć dyni pieczonej – wtedy jej smak będzie bardziej wyrazisty.
Ćwiartkę średniej dyni pokroić na mniejsze kawałki, piec w temp. ok. 200 st. przez 20 min. Ostudzić, obrać ze skórki, pokroić w kostkę i zmiksować na krem. Na oliwie podsmażyć jedną cebulę szalotkę, wsypać odrobinę imbiru i bardzo oszczędnie cynamonu. Dodać pulpę dyniową, zalać połową szklanki wody i szklanką mleka kokosowego, zagotować, dosolić do smaku. Podawać z grzankami czosnkowymi.
Zupa z gruszki i pietruszki
Ta słodka zupa może być podawana na pierwsze danie przy wykwintnym obiedzie, na co dzień jednak proponujemy podać ją dzieciom na lekką kolację. Jeśli zostanie z poprzedniego dnia, doskonała będzie też na rozgrzewające śniadanie. Dzieciaki może nawet nie domyślą się, że jest tam jakaś „przebrzydła pietruszka”.
1 gruszkę obrać, pokroić w grube kawałki, skarmelizować z łyżką masła i odrobiną miodu, brązowego cukru lub dowolnego słodu. 3 średnie korzenie pietruszki lub pasternaku pokroić w kostkę, przesmażyć z gruszkami. Zalać 2 szklankami mleka (może być też roślinne) i gotować pod przykryciem do miękkości. Zmiksować, w razie potrzeby dolać przegotowanej wody, przyprawić solą, cynamonem i suszonym imbirem. Podawać z grzankami lub groszkiem ptysiowym.
A na deser… cymes
Pod tą nazwą kryje się grupa słodkich dań z kuchni żydowskiej. Najczęściej są to potrawy duszone z marchwi, jabłek, gruszek, korzennie przyprawione, podawane do mięsa lub jako deser. Istnieją różne wersje cymesu – z suszonymi owocami, orzechami… Co dom, to obyczaj.
1 marchewkę obrać, pokroić w plastry, zrumienić na łyżce masła. Dodać obrane i pokrojone w ósemki jabłko i gruszkę, garść suszonych daktyli lub rodzynek, garść suszonych śliwek i pół szklanki grubo siekanych dowolnych orzechów. Przyprawić cynamonem, podlać odrobiną wody i dusić 1 godzinę. W razie potrzeby można dosłodzić słodem jęczmiennym lub daktylowym. Podawać na ciepło lub na zimno.
Smacznego!