Jedną z najpopularniejszych tras wśród szczecińskich amatorów jednośladów jest ścieżka rowerowa prowadząca z Parku Kasprowicza do jeziora Głębokiego. Spokojna, niebyt długa i przede wszystkim bezpieczna trasa, na którą z powodzeniem można wybrać się z całą rodziną.
Wycieczkę rozpoczynamy spod Pomnika Czynu Polaków (Trzech Orłów), kierując się w stronę Teatru Letniego (mapka poniżej). Po przejechaniu ok. 1 kilometra możemy zatrzymać się i zwiedzić odbudowany w 2007 roku Ogród Różany. Powstał w 1928 i do końca lat 70 cieszył się dużą popularnością wśród mieszkańców Szczecina. Powoli jednak, z powodu braku funduszów, zaczął popadać w ruinę i dopiero po ponownym przejęciu go przez miasto w 2005, zaczęto pracować nad przywróceniem mu świetności. Jak się przekonamy – z powodzeniem. Podziwiać możemy w nim ponad dziewięć tysięcy róż, występujących w 99 odmianach, a także wiele egzotycznych drzew i krzewów. Nie lada atrakcją jest również „Ptasia Fontanna” (pierwornie powstała w 1935 roku), która również została odtworzona na podstawie zdjęć i rycin. Trzy spośród czterech gęsi pochodzą z oryginału, a jedna stworzona została od podstaw. Ogród ma być miejscem wypoczynku i spokoju, dlatego pamiętajmy, aby rowery pozostawić przed wejściem.
Po krótkim odpoczynku wśród róż, wyruszamy dalej trasą Juliana Fałata w stronę Głębokiego. Po dojechaniu na skraj Parku Kasprowicza, wjeżdżamy na asfaltową ścieżkę, biegnącą wzdłuż al. Wojska Polskiego. Kierując się cały czas prosto, dotrzemy do kąpieliska „Arkonka„, wybudowanego w niecce wysychającego jeziora. Kilkaset metrów dalej znajduje się kolejne miejsce, przy którym warto się zatrzymać – Jezioro Goplana. Duża, słoneczna polana, oddalona od miejskiego zgiełku, pozwala zapomnieć, że jesteśmy tak blisko hałaśliwego Szczecina. Dzieci, dysponujące zazwyczaj niewyczerpalnymi zapasami energii, mogą tu pohasać i pokarmić kaczki i łabędzie, a my w międzyczasie zrelaksujmy się przy śpiewach leśnych ptaków.
W końcu jednak musimy przerwać błogostan. Nie przejmujmy się tym zbytnio, gdyż jezioro Głębokie jest już bardzo blisko. Wystarczy pojechać kilkaset metrów dalej, zostawiając Goplanę za naszymi plecami. Znajduje się tu duża liczba rozmaitych ścieżek i możemy mieć dylemat, którą wybrać. Nie ma się jednak czego obawiać, gdyż każdą z nich dojedziemy do ul. Miodowej, wystarczy tylko kierować się na północ od jeziora. Dojeżdżając do jezdni skręcamy w lewo i stąd już prosto na Głębokie (uwaga! na ulicy Miodowej odbywa się już regularny ruch samochodowy, dlatego należy zachować szczególną ostrożność.) Na miejscu znajdują się sklepiki, restauracja, kąpielisko, czy np. polany, na których możemy usmażyć kiełbaskę na ognisku – w zależności na co mamy ochotę. Pamiętajmy tylko, że przed nami jeszcze powrót!
Trasa nie należy do specjalnie skomplikowanych. Prowadzi zazwyczaj prostymi drogami, z nielicznymi wzniesieniami. Będzie więc odpowiednia zarówno dla starszych dzieci, jak i tych trochę młodszych. Problemem może być jedynie jej długość. 12 km wydaje się niebyt dużą odległością, jednak z dziećmi nigdy nie wiadomo. Może okazać się, że to my będziemy musieli je gonić lub tak, że po 3 kilometrach konieczne będzie zarządzenie odwrotu. Jeśli więc to nasz pierwszy wspólny wyjazd – pomyślmy nad jakąś krótszą wyprawą.
