Wieczory stają się coraz dłuższe i zimniejsze. Nasze pociechy spędzają teraz więcej czasu w domu. Warto umilić im ten wolny czas, zachęcając do różnych gier i zabaw. Kiedy jednak dzieciom znudzi się gra w chińczyka czy inne gry planszowe, możemy zainteresować je czymś innym.
Oto kilka sposobów:
Myśląc o jesieni pierwsze co nam przychodzi do głowy to kasztany. Jednak kiedy już ich zabraknie w parkowych alejakach, do tworzenia stworków możemy wykorzystać plastelinę. Za pomocą różnych kolorów możemy stworzyć najróżniejsze figurki, które potem mogą posłużyć nam do zabawy jako małe laleczki czy zwierzątka. Gotowe postaci najlepiej wbić na patyk od szaszłyka, aby dziecko mogło się nimi swobodnie bawić.
Innym sposobem, który rozbudza wyobraźnię dziecka jest zabawa we wzorki. Potrzebna jest nam do tego kartka (najlepiej techniczna), kolorowe farbki i woda. Farbki rozrabiamy z wodą na kartce i dmuchamy ile sił w płucach. Wychodzą z tego najróżniejsze kształty. Wykorzystując te barwne kleksy można stworzyć barwną opowieść o ich przygodach.
Kolejną zabawą może być konkurs w przedstawianie się. Gra jest przeznaczona dla dzieci, które znają już alfabet. Maluch losuje kartkę, na której jest napisana litera z alfabetu. Rodzic zadaje pytania, a dziecko musi odpowiedzieć wyrazem zaczynającym się na wcześniej wylosowaną literę. Kwestionariusz może wyglądać np. tak:
Imię i nazwisko: Cezary Cudowny
Kraj pochodzenia: Czechy
Miejsce zamieszkania: Częstochowa
Imię ojca: Czesław
Imię matki: Cecylia
Zawód: Cukiernik
Ulubiona roślina: cebula
Ulubione zwierzę: czapla
Możemy narysować portret dziecka. Potrzebny do tego będzie duży arkusz papieru oraz kolorowe kredki i pisaki. Zachęcamy dziecko, aby położyło się na papierze i odrysowujemy jego kontur sylwetki. Potem do zabawy wkracza maluch, który dorysowuje sobie poszczególne części. Kiedy dziecko ma problem z jakaś częścią to do zabawy możemy wykorzystać lustro pokazując maluchowi jak dokładnie wygląda.
„Bajkowe kalambury” to gra dla najmłodszych. Do zabawy są nam potrzebne kartki i kolorowe pisaki. Jedna osoba podaje nazwę bajki lub postać z niej, druga to maluje a reszta musi odgadnąć o czym mowa. Taka zabawa rozwija wyobraźnię malucha, kształtuje jego inteligencję i umiejętność kojarzenia. Kalambury mogą mieć też śpiewaną postać np. dziecko śpiewa fragment piosenki z jakiejś bajki, a rodzic musi odgadnąć z jakiej. Jest to niezłe wyzwanie dla dorosłych.
Warto też wspomnieć o tych najprostszych zabawach takich jak rozmowy pluszaków, w których wcielamy się w postaci misiów i za ich pośrednictwem toczymy rozmowy z dziećmi, „Wielka Łapa atakuje”, gdzie tata odgrywa rolę „Łapy”, a dzieci uciekają przed nim piszcząc i się śmiejąc. Zabaw tego typu jest mnóstwo. Wystarczy znaleźć chwilę czasu wolnego i dzięki temu sprawić mnóstwo radości swojemu dziecku.
(OCz)
