Zadławienia u niemowląt

Zadławienia u niemowląt

Problem zadławień dotyczy przede wszystkim dzieci. Spowodowane jest to powszechnie znanym zwyczajem „smakowania” przez nie różnych rzeczy. Małe przedmioty są przez nie często połykana i równie często zamiast do przewodu pokarmowego trafiają do dróg oddechowych.

Niedrożność dróg oddechowych spowodowaną ciałem obcym podzielić można na dwie kategorie. Pierwszą z nich jest niedrożność częściowa. Dochodzi do niej w sytuacji gdy ciało obce jest na tyle małe, lub utknie na tyle wysoko, że blokuje tylko częściowo przepływ powietrza do płuc. Objawami charakterystycznymi dla tego typu zadławienia jest uporczywy kaszel, problemy z oddychaniem, ewentualnie świsty, charczenia w czasie wdychania lub wydychania powietrza. Dziecko może niekiedy mówić, lecz są to przeważnie pojedyncze słowa przerywane kaszlem. Pomimo, że sytuacja ta nie jest jeszcze sytuacją krytyczną, wymaga przeważnie pomocy ze strony świadków.

Drugą kategorię stanowi niedrożność całkowita, kiedy ciało obce zupełnie zamyka dopływ powietrza do płuc. Niemożliwy jest zarówno wdech, jak i wydech. Osoba, której to dotyczy nie ma możliwości powiedzenia czegokolwiek. Jedynym sposobem zakomunikowania nam, że się dusi są gesty. Tego typu niedrożność stanowi oczywiście bezpośrednie zagrożenie życia poszkodowanego i wymaga pilnej pomocy świadków, bowiem w błyskawicznym tempie dochodzi do niedotlenienia, utraty przytomności i śmierci.

Postępowanie w przypadku zadławienia niemowlęcia

Organizm im młodszy tym znacznie bardziej wrażliwy jest na niedotlenienie, dlatego pomoc w wypadku dziecka, szczególnie niemowlęcia – okazuje się być znacznie ważniejsza i pilniejsza niż w przypadku osoby dorosłej. U niemowląt niedrożność dróg oddechowych rozpoznać jest o wiele trudniej. Dziecko starsze może próbować dawać nam znać gestami, specyficznym zachowaniem, że się dusi. Niemowlęta tak postąpić nie mogą. Problem sygnalizować mogą różne świsty, charczenia, gwizdy pojawiające się w czasie oddechu. Przy całkowitym zablokowaniu dróg oddechowych dziecko nie będzie w stanie wydać żadnego dźwięku, łącznie z płaczem. Może być przy tym pobudzone i niespokojne. Niewątpliwą oznaką zadławienia będzie zmieniająca się z upływem czasu barwa skóry – czerwoną, siną, bladą… Dodatkową wskazówką może okazać się otoczenie lub sytuacja, w jakiej dziecko znaleźliśmy. W pobliżu mogą znajdować się np. małe części zabawek, albo też zabawka może być niekompletna.

Kiedy już znajdziemy się w takiej sytuacji…

Powinniśmy położyć niemowlę na brzuchu na swoim przedramieniu, w takim nachyleniu aby główka znalazła się niżej niż tułowie. Główkę podtrzymujemy chwytając palcami za twarde części żuchwy niemowlęcia. W tej pozycji wykonujemy 5 silnych uderzeń w plecy dziecka, między łopatkami. (Grafika nr 1)

Jeśli ciało obce nie zostanie usunięte obracamy niemowlę na plecy, przekładając je na drugie nasze przedramię. Wzrokiem sprawdzamy, czy w jamie ustnej lub gardle nie widać ciała obcego. Jeśli nie, nachylamy w tej pozycji dziecko tak aby główka znów była niżej niż reszta ciała i wykonujemy dwoma palcami wolnej ręki 5 uciśnięć klatki piersiowej. Uciski wykonujemy na środku klatki piersiowej, nieco poniżej linii łączącej sutki. (Grafika nr 2)

Cały czas kontrolujemy przy tym, czy ciało obce nie zostało już usunięte.

Jeżeli nasze starania nie przyniosły efektu powtarzamy sekwencje 5 uderzeń między łopatki i 5 uciśnięć klatki piersiowej do momentu usunięcia ciała obcego lub utraty przytomności przez niemowlę.

Jeżeli dziecko straci przytomność, konieczne stanie się rozpoczęcie resuscytacji krążeniowo – oddechowej.

Nie zapominajmy także o wezwaniu pogotowia ratunkowego. Dyspozytor odbierający wezwania, w razie konieczności będzie instruował nas, jakie czynności mamy wykonać przed przybyciem pomocy.

Grafika 2 Grafika 2   

 

 

 

 

 

Wojciech Skotnicki