Nasze dzieci w upalne dni nie chcą siedzieć w domu. Niestety, my – rodzice nie zawsze możemy pozwolić sobie na luksus kilkunastodniowego wypoczynku nad wodą. Co zatem robić, by pociechy zaznały miłych wrażeń na łonie natury w samym środku miasta? Proponujemy kilka stymulujących sensorycznie zabaw z wodą i piaskiem.
Idealnym miejscem dla poniższych zabaw będzie ogródek bądź działka – wtedy podobne pomysły można wcielać w życie codziennie, eksperymentując i rozwijając je według dziecięcego upodobania. Jeśli jednak nie dysponujecie własnym kawałkiem terenu, zawsze można pomysły te wykorzystać nad jeziorem, na biwaku, na wspólnym podwórku, a nawet na balkonie! Podstawowe wyposażenie to: wielkie wiadro (do kupienia w sklepie budowlanym), woda, lód i piasek.
Magiczna zupa
Wszystkie dzieci uwielbiają gotować zupę z dowolnych, nawet niejadalnych składników. W jej skład mogą wejść kwiaty, liście, trawa, patyki, kawałki owoców i warzyw, przyprawy naturalne, a nawet farby wodne, piasek i ziemia. Wykorzystać można to, co nam zbywa w kuchni lub lodówce (np. napoczęty jogurt, garstka mąki). Dzieci będą przeszczęśliwe, jeśli pozwolimy i wszystko to mieszać we wiadrze czy dużym garnku, najlepiej przy pomocy dużej chochli. Pamiętajmy tylko, by składniki zupy były naturalne, niezepsute i bezpieczne zarówno dla dzieci, jak i dla środowiska. Zupę można potem porcjować do miseczek – jedzenia jednak nie polecamy 😉
Statki i marynarze
Zabawa, polegająca na zanurzaniu i puszczaniu po powierzchni wody różnych przedmiotów, spodoba się każdemu dziecku. Można wykorzystać do niej przecięte wzdłuż na pół plastikowe butelki, naczynia (np. talerzyki, sitka, foremki) oraz formy ze styropianu. Możemy oczywiście dorobić do nich żagiel z patyka i papieru.Niektóre z butelek można w różny sposób podziurawić – dzieci z przyjemnością obserwować będą efekty przelewania się wody. Na tak zaimprowizowanych statkach marynarzami mogą być gumowe i plastikowe zabawki oraz ludziki z małych butelek pet.
Mali wędkarze
Zabawa polegać będzie na łowieniu ryb z dużego wiadra z wodą. Ryby wykonujemy z płyty styropianowej i malujemy farbą akrylową na różne kolory. Można też wykonać je z butelek bet, doczepiając ogon i płetwy z plastiku (z innej butelki). Każda z ryb powinna mieć zawieszkę lub dziurkę, którą można by zaczepić haczykiem. Jako wędki używamy kijka z przywiązanym sznurkiem z haczykiem na końcu. Dzieci próbują wyłowić z wiadra ryby – wygrywa ten, kto zdobędzie ich najwięcej, lub ten, kto w jak najszybszym czasie złowi określoną ilość ryb.
Podwodny świat
Na dnie wiadra układamy pejzaż podwodnego świata. Świetnie nadadzą się do tego kolorowe kamienie, żwir, rośliny liściaste, muszle, gumowe i plastikowe zabawki. Podwodny świat należy zalać wodą, a następnie obserwować zmiany, jakie w nim zaszły. Podczas tej zabawy dziecko dowie się, czym jest prawo wyporu, i z pewnością będzie eksperymentowało z myślą o pokonaniu praw fizyki.
Malowanie lodem. Należy przygotować bryłki lodu z wody zabarwionej farbą wodną lub barwnikiem spożywczym. Nada się też sok z buraka, kurkuma bądź papryka w proszku. Tak przygotowanymi bryłkami malujemy po brystolu lub kartonie. Dzieło upiększyć można oczywiście farbami, błotem, a nawet roztopioną na słońcu plasteliną. Odrywanie jej od tektury będzie kolejną zabawą po przeschnięciu pracy.
Hydraulik
Do zabawy potrzebna będzie dość długa i gruba rura PCV, podziurawiona w kilku miejscach. Stawiamy ją na podłożu, a do wnętrza wrzucamy piłeczkę pingpongową. Zadaniem uczestników zabawy jest napełnienie rury wodą tak, by piłeczka wydostała się na zewnątrz. Oczywiście konieczne będzie zatkanie dziur w rurze – będzie można to zrobić tylko i wyłącznie jakąś częścią ciała. Jeśli zabawa ta w końcu znudzi się dzieciom, bądźcie pewni, że wymyślą inną równie ciekawą rozrywkę – wszak rura może być statkiem pirackim czy tunelem dla podwodnego metra! A gdyby ją wypełnić kamieniami, to może i zatopionym skarbem?
Zamrożone skarby
W pojemnikach zamrozić można plastikowe zabawki lub przedmioty pochodzenia naturalnego – kamykli, gałązki, kwiaty, liście. Jeśli dysponujemy duża zamrażarką, możemy przygotować nawet kilkukilogramowe, lodowe skarby. Dzieci z ochotą będą je wydostawać z lodu na różne sposoby. Pozwólmy im eksperymentować! Co okaże się najskuteczniejsze? Duża ilość zimnej czy mała ilość ciepłej wody? A może sól? Lub młotek?
Piaskowe wariacje
Większość dzieci lubi bawić się w piasku. Możemy nieco urozmaicić taką zabawę, proponując dziecku piasek kinetyczny, czyli piaskową, dobrze formującą się masę, z której wyczarowywać można różne kształty. Do tego celu potrzebujemy zmieszać ze sobą 5 szklanek drobnego piasku, 3 szklanki mąki kukurydzianej oraz szklankę oleju roślinnego. Samo wyrabianie masy już będzie niezłą zabawą. Piasku kinetycznego możemy użyć do budowania budowli, odciskania różnego rodzaju form i stempli, sporządzania napisów na podłożu.
Obrazki z piasku
Na brystolu rysujemy kontur – postaci, zwierzęcia, przedmiotu (np. domek, kwiat, kota). Wnętrze konturu pokrywamy klejem typu magic. Następnie wysypujemy piasek, dociskamy do kartki, a potem strząsamy. Powstałą pracę możemy dodatkowo ozdobić przyklejanymi liśćmi, patyczkami, kaszą oraz ozdobić kredkami czy farbami. Im więcej materiałów kreatywnych, tym lepiej! Wyobraźnia nie zna granic!
Powyższe pomysły można modyfikować na różne sposoby. Wyobraźnia dziecięca na pewno wiele podpowie. Udanej zabawy!
