Jubileuszowy, XX Finałem Wielkiej Orkiestry Światecznej Pomocy należy do przeszłości. Już 20 raz druga sobota stycznia to czas wielkiego świętowania i … zbierania 🙂 Tematem tegorocznego Finału jest: „Gramy z pompą! Zdrowa mama, zdrowy wcześniak, zdrowe dziecko, czyli na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą”. Zobaczcie jak było w Szczecinie!
Miejska impreza z okazji XX Finału WOŚP 2012 w Szczecinie została zorganizowana na pl. Orła Białego. Znakomita muzyka, pokazy służb mundurowych i ratownictwa, tradycyjne „Światełko do nieba” oraz wiele innych atrakcji przyciągnęło 8 stycznia na Plac Orła Białego wielu Szczecinian. Świętowanie rozpoczęło się od Happeningu biegowego „Policz się z cukrzycą”, który odbył się na dystansie około 1,5 kilometra. Pieniądze z opłaty startowej zasiliły właśnie jej konto, a ostatecznie zebrano ok. 800 zł.
O godz. 14 rozpoczął się program artystyczny na scenie, a wśród wykonawców znalazły się lokalne zespoły, które mimo niesprzyjającej aury, dbały o gorącą atmosferę. Dużym zainteresowaniem cieszyła się zabytkowa Karuzela. Charakterystyczne dźwięki walca, piękne zdobienia i ornamenty pozwoliły przenieść się w bajkowy świat, a 21 figur przy każdym uruchomieniu było zajęte.
Na tych, którzy zgłodnieli czekała grochówka przygotowana przez Klub Motocyklowy CRUISER i Jarmark z małą gastronomią. W drobne punktach handlowych można było zakupić np. ozdoby zrobionych przez dzieci z Dziecięcego Uniwersytetu Technologicznego.
Wielonarodowy Korpus Północno – Wschodni jak zwykle zrobił wrażenie. Podziwiać można było sprzęt wojskowy, mundury i spotkać prawdziwego żołnierza, co najbardziej interesowało chłopców. W akcji wzięły też udział 12 Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, Policja Miejska, Policja Wojewódzka, Straż Miejska, Straż Pożarna, Ochotnicza Straż Pożarna Nie zabrakło także pokazów strażackich i ratowniczych w wykonaniu OSP, a także wspaniałych motocykli Klub Motocyklowego CRUISER.
Wioska historyczna Słowian i Wikingów przenosiła nas do dawnych czasów, więc podejrzeć można było pojedynki wojów, a grzejąc się przy ognisku skosztować podpłomyków.
Zima nie rozpieszcza nas w tym roku śniegiem, ale za sprawą Floating Trippin’ Festival, fani sportów zimowych mogli spróbować swoich sił na sztucznej nawierzchni. Skoki snowboardowe, trampolina i żyroskop przyciągnęły sporo śmiałków.
O godz. 20 rozpoczął się wyjątkowy pokaz „Światełka do nieba”. Po wspólnym odliczaniu, rozbłysnął laserowy pokaz wieńczący imprezę. Pięciominutowy pokaz został nagrodzony gromkimi brawami i rozpoczął odliczanie do kolejnego finału.
Nie można oczywiście pominąć najważniejszego punktu tego dnia! Przez cały dzień wolontariusze zbierali pieniądze do puszek, w zamian rozdając nalepkowe serduszka. Dziś każdy chciał takie mieć na kurtce, czy płaszczu.
Podczas głównej licytacji licytowano między innymi niezwykłe monety upamiętniające 20 finał Orkiestry wybite przez Narodowy Bank Polski. Po raz pierwszy w historii polskiej numizmatyki monety srebrne będą miały niezwykły kształt serca. Narodowy Bank Polski wprowadził do obiegu na początku stycznia srebrną dziesięciozłotówkę w nakładzie 60 tysięcy sztuk oraz dwuzłotówki ze stopu Nordic Gold w nakładzie miliona egzemplarzy. Licytowano oczywiście wiele różnych przedmiotów, między innymi medale z Mistrzostw Europy w Pływaniu.
Pieniądze zebrane do puszek po raz 20. przeznaczone będą na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą.
Wielkie świętowanie miało też miejsce w innych częściach miasta.
Sztab działający przy Radzie Osiedla Dąbie we współpracy z Galerią Gryf przygotował mnóstwo atrakcji. Na dwóch scenach nie zabrakło konkursów zręcznościowych i kostiumowych dla dzieci, występów artystycznych i koncertów zespołów disco polo i gwiazdy wieczoru – Dody. Tam również nie zabrakło licytacji i „Światełka”, a wszechobecni wolontariusze dbali o zapełnianie puszek.
W Galaxy, począwszy od godz. 12 przez cztery godziny można było spotkać się darczyńcami, którzy corocznie angażuję się w orkiestrowe granie, a także z lekarzami, których praca wspierana jest przez sprzęt zakupione przez WOŚP. Później przyszedł czas na część artystyczną, której głównymi gwiazdami był Michał Grobelny, Marek Torzewski i zespół Papa D. Kulminacyjnym momentem było jak zwykle „Światełko do nieba”, które stanowił specjalny utwór wykonany przez wszystkich zaproszonych artystów, a wzbogacony i efekty świetlne i pirotechniczne.
W Kaskadzie przygotowano również moc atrakcji. Od 12 do 18 można było bawić się w strefie gier planszowych i wsiąść udział w grze terenowej „krzyżówka”. Na scenie też wiele się działo – licytacje, występy artystyczne, prelekcje medyczne i ratownicze. W strefie zabaw dla dzieci z klaunem Andzią_Kuleczką powstały dwie sekcje: dział zabawy i dział plastyczny. Można było pomalować twarzy, zdobyć balonową figurę, a maluszków mogły pobawić się zabawkami na kolorowej wykładzinie. Sporo chętnych przyciągnęły zabawy z chustą animacyjną. W strefie plastycznej, z udziałem dzieci powstała wielka widokówka.
W świętowaniu brały też udział Klub 13 Muz, który zorganizował wyjątkowe wydarzenia muzyczne, a dla dzieci zajęcia z psem terapeutycznym. Scena na Przecławiu gościła dzieci, które tańczyły, śpiewały i recytowały. Nie zabrakło kawiarenki, stoisk gastronomicznych i licytacji zasilających konto orkiestry.
Pozostało nam czekać na podliczenie tegorocznej wielkiej kwesty i licytacji i cieszyć się, że znów Orkiestra przyczyni się ratowania zdrowia i życia. Do zobaczenia za rok!
