Bezpieczny wypoczynek nad wodą – niezbędnik rodzica

Wyjazd nad wodę to jedna z najpopularniejszych form wypoczynku z dzieckiem. Maluchom do późnej podstawówki do szczęścia na wakacjach wystarcza większa kałuża, czysty piasek i dobra pogoda. Wakacje nad wodą, optymalnie blisko lasu to szczęśliwy wariant zarówno dla dzieci, jak i rodziców szukających błogiego spokoju i wygrzewania się na słońcu. Tym artykułem chcemy przyczynić się do tego, aby Wasz wypoczynek nad jeziorem, rzeką czy morzem stał się jeszcze bardziej beztroski.

Najważniejsze – bezpieczeństwo
Podczas pobytu nad wodą oczywiście priorytetem dla każdego rodzica jest uchronić dziecko przed utonięciem i zachłyśnięciem. Żadne dziecko do lat 7 nie powinno ani na chwilę znaleźć się samo w pobliżu jakiegokolwiek zbiornika wodnego; musi towarzyszyć mu osoba dorosła, która dosłownie nie spuści z oka swojego podopiecznego. Dzieci najmłodsze, do piątych urodzin, są w stanie utopić się w brodziku, oczku wodnym czy strumyku, nawet tam, gdzie poziom wody wynosi kilka cm. Dzieje się tak dlatego, że małe dziecko, które przewróci się twarzą we wodę lub które wpadło np. do wiadra, nie zawsze potrafi wykonać takie ruchy ciałem, aby wydobyć twarz na powierzchnię. Pamiętajmy o tym!
Aby zwiększyć bezpieczeństwo Waszego wypoczynku nad wodą także ze starszymi dziećmi, przestrzegajcie kilku zasad: zawsze miejcie dzieci przynajmniej „na oku” , starajcie się rozłożyć Wasze stanowisko jak najbliżej ratownika WOPRu, nauczcie siebie i dziecko odczytywania znaków na kąpielisku: czerwona flaga oznacza zakaz kąpieli, biała – kąpiel dozwolona, czerwony kolor boi na wodzie wskazuje miejsce do pływania dla dobrych pływaków, a kolor żółty – dla początkujących. Nigdy nie wskakujemy do wody zaraz po spożytym posiłku ani po intensywnym nagrzaniu słońcem (może to spowodować szok termiczny i chwilowe zatrzymanie akcji serca).
Nauczcie dziecko, że choć kąpiel w wodzie zwykle jest żywiołowa, powinno ono unikać przenikliwych krzyków, które mogą wprowadzić w błąd ratownika. Bezwzględnie wymagajcie posłuszeństwa – jeśli dziecko należy do malców niereagujących na wołanie rodzica, opieka nad nim w tłumie na plaży będzie utrudniona. Z kolei, gdy korygujecie zachowanie malca, unikajcie komunikatów „bądź grzeczny, słuchaj się mamusi, uważaj” gdyż są całkowicie niekonkretne i dziecko szybko na nie „głuchnie”. Trzeba jasno wyrazić swoje oczekiwania, np. „nie oddalaj się ode mnie”, „nie syp piaskiem w oczy” itd.
Jak zabezpieczyć dziecko przed zgubieniem w tłumie?
Przede wszystkim na kilka tygodni przed wyjazdem ćwiczcie z dzieckiem naukę wyraźnego wymawiania imienia i nazwiska (Uwaga! Małe dzieci często nazywają siebie przezwiskami, których używają wobec nich rodzice w domu i przedstawiają się „Tuptuś jestem” ) oraz wieku. Dziecko 3-letnie i starsze możecie nauczyć np. nazwy domu wczasowego, w którym jesteście zakwaterowani. Wiele razy spokojnie tłumaczcie dziecku, że gdyby straciło z oczu rodziców, powinno podejść do ratownika/policjanta lub do jakiejkolwiek matki z dzieckiem i głośno powiedzieć „zgubiłem się”. Oczywiście większość dzieci wpada w panikę i nie jest w stanie racjonalnie myśleć, lecz nie znaczy to, że nie należy próbować nauczyć je właściwej reakcji. Nauczcie, że nie wolno reagować na zaczepki dorosłych i oddalać się z nimi bez Waszej zgody. I najważniejsze – kupcie lub wykonajcie samodzielnie przepaskę-niezgubkę, którą umieścicie dziecku na rączce. Napiszcie na niej imię i nazwisko dziecka oraz wasz telefon kontaktowy. Innym wyjściem jest podpisanie w ten sposób np. kostiumu kąpielowego dziecka i nauczenie go wskazywania miejsca, gdzie są ukryte te dane.
Nawodnienie i ochrona przed słońcem
Im młodsze dziecko, tym bardziej narażone jest na odwodnienie i udar cieplny. Dobrą zasadą jest nie wystawianie dzieci poniżej 12 miesięcy na bezpośrednie działanie promieni słonecznych – powinny one zawsze być w cieniu. Skóra dziecka jest niedojrzała i dlatego promienie ultrafioletowe głębiej w nią wnikają i szybciej dochodzi do poparzeń na słońcu. Zawsze smarujcie dziecko kremem z wysokim filtrem, nawet gdy będzie przebywać w cieniu. Między bajki należy włożyć twierdzenie, że zdrowa skóra to opalona skóra – jest wręcz na odwrót, zabarwienie skóry melatoniną na skutek przebywania na słońcu to reakcja obronna organizmu! Jeśli już dojdzie do poparzenia u dziecka poniżej 4 roku życia, koniecznie zasięgnijcie porady lekarza. Objawy poparzenia słonecznego to purpurowe zabarwienie skóry ujawniające się do 12-14-godzin po wystawieniu na słońce, bąble i ogólne złe samopoczucie dziecka, dreszcze mimo rozpalonej skóry. Na oparzenia nie stosujemy żadnych tłustych maści i kremów, które blokują dostęp powietrza do ran i utrudniają gojenie!
Udar cieplny z kolei jest możliwy nie tylko podczas przebywania na słońcu. Często udaru dostają dzieci zostawione w samochodach przed sklepem (wystarczy 20-30 minut!) czy przebywające w pobliżu jakiegoś źródła ciepła, np. kominka w pokoju lub chodzenia po słońcu z gołą głową. Objawy to m.in. wysoka gorączka, rozdrażnienie, drgawki, wymioty, częściowa lub całkowita utrata przytomności, apatia lub nienaturalne ożywienie. Dziecko z podejrzeniem udaru należy umieścić w chłodnym pokoju, przygotować lekko schłodzoną kąpiel (uwaga na możliwość szoku termicznego! Woda musi mieć temp ok. 37 C, stopniowo można dolewać chłodniejszej), podać chłodny napój, w przypadku małego dziecka i nasilonych objawów zasięgnąć porady lekarskiej.
Podczas letnich wakacji pamiętajcie także o odpowiednim nawodnieniu malucha. Zawsze miejcie ze sobą niegazowane napoje, wodę mineralną lub soki. Niemowlę karmione piersią nie potrzebuje dodatkowego dopajania, o ile jest przystawiane do piersi na żądanie. Małe dzieci potrzebują więcej wody w organizmie i szybciej ją tracą. Objawy odwodnienia to ogólny niepokój dziecka, płacz bez łez, wysuszone śluzówki, ciemnożółte zabarwienie moczu i rzadkie go oddawanie, zmniejszona elastyczność skóry (weź w 2 palce fałdkę na brzuchu dziecka i puść, obserwując jak szybko się rozprostuje). Dla dziecka do lat 3 duże odwodnienie stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo. Dzieje się tak dlatego, że wraz z wodą tracimy z organizmu elektrolity niezbędne do prawidłowej pracy serca i innych organów.
Życzymy miłego i bezpiecznego wypoczynku nad wodą!

Autorem tekstu jest www.kogis.pl – Portal Turystyki Dziecięcej, organizator kolonii i zimowisk dziecięcych.

Artykuły, które mogą Cię zainteresować: