Kopciuszek w wersji baletowej – moc artystycznych wrażeń

Ta przeurocza opowieść o skromności i pysze należy od ponad 60 lat do żelaznego repertuaru baletowego największych scen operowych świata. Urzeka w niej nie tylko bajkowa atmosfera i wyrazista choreografia, ale przede wszystkim wspaniała muzyka, współtworząca urokliwy, baśniowy klimat. Jej melodyjność, bogactwo stylistycznych nawiązań do tańców i rosyjskiej muzyki ludowej pozostawia na widzach niezatarte wspomnienie. Dowcipny, kolorowy i żywiołowy spektakl zapewni dzieciom moc artystycznych wrażeń.

Historia ta, wydarzyła się w tak odległej krainie, która istnieć może tylko w prawdziwych bajkach… W takim oto kraju żył sobie skromny człowiek, który miał piękną i pracowitą córkę. Ponieważ stracił żonę, postanowił się ożenić.
Macocha i jej dwie córki – brzydule, niczym księżniczki rozgościły się w domu, nie dając Kopciuszkowi chwili wytchnienia.Macocha kazała jej także usługiwać swoim córkom, które wyśmiewały się z i dręczyły dziewczynę, wymyślając dla niej coraz to nowe prace, mimo tego, że i tak musiała zajmować się sama całym domem.
Pewnego dnia książęcy posłaniec przyniósł z pałacu zaproszenie na wielki bal. Macocha, licząc na szybkie zamążpójście którejś z córek, rozpoczęła gorączkowe przygotowania. Kiedy nadszedł ten wielki dzień, na bal pojechali wszyscy – z wyjątkiem Kopciuszka. Dziewczyna musiała zająć się ogromem prac, jaki zostawiła jej złośliwa Macocha. Wtedy nagle zjawiła się dobra wróżka: Chrzestna Matka Kopciuszka. W czarodziejski sposób ubrała ją w przepiękną, balową suknię i wspaniałe pantofelki. Dynia za dotknięciem magicznej różdżki zmieniła się w powóz, a domowe myszki – w zaprzęg konny. Kopciuszek niczym najpiękniejsza księżniczka wyruszył na bal. Książę, oczarowany urodą dziewczyny,nie odstępował jej ani na krok i ku zazdrości Macochy tańczył tylko z piękną nieznajomą. Nagle pałacowy zegar zaczął wybijać północ, a wraz z ostatnim uderzeniem zegara czar prysnął! Kopciuszek przypomniał sobie ostrzeżenie wróżki i w pośpiechu opuścił salę balową. Książę wybiegł za piękną dziewczyną, lecz na schodach znalazł tylko jej maleńki pantofelek.
Następnego dnia heroldowie w całym królestwie rozpoczęli poszukiwania tajemniczej właścicielki ślicznego bucika. Kandydatek nadstawiających swoje stópki było oczywiście mnóstwo, nawet córki Macochy miały nadzieję wcisnąć zbyt duże stopy w delikatny bucik. Pantofelek pasował jednak tylko na jedną nóżkę – nóżkę Kopciuszka. Ta, dla której mocniej zabiło książęce serce, została odnaleziona.

Najbliższe terminy grania spektaklu: 30 i 31 maja, Hala Opery przy ul. Energetyków 40

Artykuły, które mogą Cię zainteresować: