Dzieci idealne zdarzają się rzadko, a może wcale? Każdy z rodziców na pewno ma za sobą (lub przed sobą) ciężkie i trudne momenty związane z ich wychowaniem. Ciekawym sposobem na poradzenie sobie z problemami wychowawczymi, może być udział w warsztatach dla rodziców. Dlatego przedstawiamy Wam relacje Mamy, która bierze udział w warsztatach organizowanych przez Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną nr 1 w Szczecinie. Zajęcia pt. „Szkoła dla rodziców i wychowawców” będą trwały do stycznia 2010 r.
Powodzenia!
Mini Blog Matki Polki z zajęć prowadzonych przy Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej nr 1 w Szczecinie.
Dlaczego ?
Matka Polka ocenia swoje umiejętności w dziedzinie radzenia sobie z pełnym energii 6-latkiem jako średnie. Szuka wiec złotego środka, słów wsparcia, rozwiązań sprawdzonych przez innych, czegokolwiek co spowoduje, ze nad jej relacjami z dzieckiem będzie zawsze świeciło słońce. Postanowiła wiec zapisać się na kolejną (więc chyba metody cieszą się powodzeniem?!) edycje zajęć prowadzonych przez dwie doświadczone panie psycholog.
Zajęcia nr 1 (Czy ja lubię i akceptuje siebie ?)
Grupa liczy około 26 osób. Matka Polka od razu czuje, ze nie będzie osamotniona w swoich zmaganiach wychowawczych. Niektórzy przyszli z konkretnym problemem, niektórzy z ciekawości. Kilka par – rodziców, ale grupę stanowią głównie kobiety – matki. Wszyscy z determinacją obiecują wytrwać na zajęciach do samego końca.
Temat zajęć – „Akceptacja siebie i innych”. Wychodzimy z głęboką refleksja – czy tak naprawdę lubimy i akceptujemy samych siebie – to podstawa aby lubić innych, a zwłaszcza swoje własne dzieci. Czy potrafimy chwalić siebie i czy dostatecznie często chwalimy własne dzieci ?
Nie obywa się bez zadania domowego, które ma zilustrować postrzeganie nas przez nasze najbliższe otoczenie. Niektórzy po wykonaniu tego zadania będą na pewno zdziwieni …
Zajęcia nr 2 (Granice – czyli rodzaje systemów wychowawczych)
Na to spotkanie przybywa już nieco mniejsza grupa – z pewnością osób, które już pozostaną do końca kursu. Dzisiejszy temat to granice – psychiczne, czasowe, przestrzenne, mentalne. O ich ustawianiu, przestrzeganiu i egzekwowaniu. Ze zdumieniem spostrzegamy jakie konsekwencje może mieć dla naszego otoczenia (partnerów, dzieci) niejasny lub niekonsekwentny system granic.
Na koniec jak zawsze zadanie domowe, które pokaże czy nasze granice są właściwie wytyczone, a jeśli nie, to jakie ma to następstwa. Myślę, ze każdy z uczestników – prędzej czy później odkrywa czy zbudowany przez niego system granic go wspiera czy tez utrudnia mu proces wychowawczy…
Zajęcia nr 3 ( Komunikacja)
Dla niektórych zaczyna się od wyzwania – ćwiczymy słuchanie. Zastanawiam się czy my zawsze słuchamy nasze dzieci, partnerów, czy tylko ich słyszymy ?
Zadanie domowe: ćwiczyć słuchanie…
Zajęcia nr 4 (Uczucia)
Czy uczucia są dobre i złe ? Do tej pory wydawało nam się, ze tak. Dobre to np. radość, a złe to np. gniew. Ale, ale – czy jeśli się złościmy na dziecko (bywa i tak ,ze kończy się to klapsem), bo przebiegło przez ulice nie patrząc na to czy jedzie samochód – to wtedy ta złość jest dobra czy zła? Hmm… Otóż, ważna rzecz- nie ma uczuć dobrych czy złych. One po prostu powstają w nas jak impuls. I żeby układać sobie zdrowe relacje ze samym sobą oraz światem zewnętrznym nazywajmy te impulsy, które czujemy każdego dnia. Akceptujmy je i wyrażajmy je w taki sposób aby otoczenie było w stanie zrozumieć nasza pierwotna intencje. Nie zagłuszajmy , nie ignorujmy, nie umniejszajmy ani swoich uczuć ani uczuć naszych dzieci czy partnerów. Może to prowadzić do kumulowania i manifestacji (najczęściej przesadzonej ) w najmniej odpowiednim momencie. A czy wiecie ile chorób psychosomatycznych bierze się z ignorowania własnych uczuć?
Zadanie domowe: zastanawiamy się jakie uczucia blokujemy sobie i własnym dzieciom.