Nick Bruel – Zły Kocurek i dziecko

zly kocurek i dziecko male17 lutego – w Dniu Kota – na rynku wydawniczym pojawiła się nowa publikacja dla dzieci –„Zły Kocurek i dziecko”. To już trzecia z serii książek o specyficznym kocie, jednak równie dobrze można ją czytać, nie znając poprzednich części. Dzieci znajdą w niej dawkę dobrego humoru i przezabawne ilustracje. Spodoba się szczególnie miłośnikom kotów, tym zaś, którzy nie znają kocich zwyczajów, przedstawi je fenomenalnie.

Seria książek o Złym Kocurku, autorstwa Nicka Bruela, podbiła serca dzieci na całym świecie, a przez New York Time’sa została uznana za bestseller. Bohater rozbawia do łez zarówno milusińskich, jak i ich rodziców. Tekst, opatrzony prześmiesznymi ilustracjami autora, napisany jest prostym językiem, w dość potocznym stylu, świetnie zrozumiałym dla dzieci, a do tego obfituje w wyrazy dźwiękonaśladowcze, tak uwielbiane przez pociechy.

Koncepcja bohatera, i w ogóle sam pomysł autora na książkę dla dzieci, odbiega od typowej konwencji, w jakiej zwykle zrealizowane są publikacje dla milusińskich. Już sam tytuł wskazuje, że bohater wcale nie jest przyjemnym stworzonkiem, jakie zwykły spotykać dzieci. Zły Kocurek jest zgryźliwy i ma specyficzne poczucie humoru (nazywane przez niektórych po prostu „brakiem poczucia humoru”), a w jego kociej głowie nieustannie trwa pojedynek trzech wyróżniających go cech: strachliwości, lenistwa i obżarstwa. Do tego jeszcze nie umie przegrywać i z trudem akceptuje nowości. Jest jednak w tym wszystkim tak śmieszny, że czytelnik z uśmiechem wybacza mu jego sprawki.

zly kocurek i dzieckoNietypowa formuła książek o Złym Kocurku przejawia się zarówno w konstrukcji tekstu, jak i w jego oprawie graficznej. Nie znajdziemy tu płynnej narracji, barwnych opisów czy skomplikowanej fabuły. To raczej zbiór powiązanych ze sobą wypowiedzi narratora i bohaterów, który możnaby nazwać skrzyżowaniem komiksu z opowiadaniem. Forma taka jest niezwykle przystępna dla dzieci – akcentuje stylistyczne i językowe niuanse, a także stwarza możliwości swobodnego wyboru „ulubionych kawałków”. Epizody z życia Złego Kocurka przeplecione są Fajnymi Faktami Wujka Muńka, czyli ciekawostkami na temat kotów.

Seria o Złym Kocurku przeznaczona jest głównie dla dzieci, które stawiają pierwsze kroki w samodzielnym czytaniu. Bardzo sprzyja temu grafika: całość opracowano z użyciem niejednolitej czcionki – w różnorodnym stylu i o różnej wielkości. To z pewnością zaciekawi młodego czytelnika, który zamiast jednostajności i nudy wybiera raczej wielość form. Do tak napisanych książek powróci wiele razy, z wiekiem odkrywając w nich ciągle coś nowego. I nawet nie przejmie się tym, że te książki są czarno-białe. Serię o Złym Kocurku można oczywiście czytać też dzieciom młodszym, samemu dobrze się przy tym bawiąc.

W najnowszej publikacji z serii, „Zły Kocurek i dziecko”, na bohatera czeka obiecana, wyjątkowa niespodzianka. Pełen przestrachu Kocurek obawia się, aby to nie był kolejny pies – wcześniejsza super-niespodzianka od opiekującej się nim rodziny. Gdy w końcu pojawia się przybysz, Kocurek nie ma zielonego pojęcia, co to takiego jest. Trzeba to koniecznie sprawdzić! Pomogą mu w tym przyjaciele, m.in. Kotulec Śmierdziulec i Kotunia Gadunia, którzy zorganizują Kocią Olimpiadę. Kto zwycięży w gapieniu się w lustro? Kto będzie najmocniej śmierdział? I właściwie dlaczego koty wchodzą na drzewa? I dlaczego nie potrafią potem z nich zejść? Tego dowiecie się po przeczytaniu tej książki!

W serii ukazały się również” „Zły Kocureki kąpiel” oraz „Zły kocurek. Sto lat”.

 

zły kocurek kąpielzły kocurek sto latzly kocurek i dziecko


Nick Bruel Zły Kocurek i Dziecko
148 stron, oprawa twarda
Wydawnictwo Mamania 2015

logomamania

Artykuły, które mogą Cię zainteresować: